Cześć. No więc... długo zabierałam się do tego bloga, ponieważ brak czasu itp. + miałam dwa pomysły a nie wiedziałam, który wykorzystać, niestety. Z góry chciałabym podziękować Julce, za to, że ciągle mnie namawiała do tego, za co szczere - dziękuję! I mojej ukochanej Ronnie Wis-Payne, która tak samo jak ja jest Larry shipper i ona podsunęła mi trochę pomysł na to opowiadanie, kocham cię Ronnie i pamiętaj o kartce! :')
No więc to chyba na tyle, za niedługo już bohaterowie, prolog, i rozdziały... Długa przygoda.
Z góry będę wdzięczna jeśli będzie przeglądać, komentować i dodawać do obserwowanych mojego bloga.
See ya, bad bitches! xx
~ Marty
no nareszcie napisałaś ;p haha i nawet wspomniałaś o mnie xD
OdpowiedzUsuńPISZ SZYBKO PROLOG!!! ♥